poniedziałek, 31 sierpnia 2015

Ślubny manicure / bridal nails

Mój ślubny manicure. Od trzech tygodni noszę na palcu złote coś :)
Oczywiście wybór zdobienia na tę okazję nie był łatwy, było kilka wersji, kilka prób... Stanęło na czymś może nie bardzo oryginalnym, ale na pewno na czymś w moim typie i guście. Bo przecież uwielbiam białe i jasne lakiery, stemple i koronkowe wzory. Nawet i dla brokatu znalazło się miejsce :D
Zaczęłam od dwóch warstw mlecznej bieli czyli Orly Gogo, na to dałam warstwę Orly Peaceful Opposition - mieszanka srebrnego brokatu kwadratowego i w kształcie rombów, zatopionego w transparentnej, lekko mlecznej bazie. Brokatu nie było zbyt gęsto, ale mimo to subtelnie błyskał spod stempli, na zdjęciach tego błyskania oczywiście nie widać. Na to stemple - motyw koronki pochodzący z płytki BP-02 odbity białym lakierem Bourjois - tak jak pisałam sprawdza się super, aczkolwiek muszę jeszcze sprawdzić na czymś ciemnym :) na koniec top i gotowe :)

Mam nadzieję, że moja propozycja ślubnych paznokci wam się spodoba, bo ja w nich czułam się bardzo dobrze :)

Użyłam:
Orly Gogo - mleczna biel, 2 warstwy
Orly Peaceful Opposition - brokat w mlecznej bazie, jedna warstwa
top
płytka BP-02






środa, 26 sierpnia 2015

Golden Rose Holiday 75

Hej :)
Golden Rose wypuściło ostatnio kilka nowych neonowych i letnich kolorów w dotychczasowych seriach. Ja mam wam do pokazania cztery sztuki z serii Holiday czyli piaskowej :)
Dziś zaczynamy od numeru 75 czyli neonowego różu, oczywiście piaskowego. Lakier ma też takie małe srebrne płateczki w sobie, ale nie jest to brokat, więc na paznokciu tylko delikatnie błyska gdzieniegdzie. Fakturę ma przyjemnie piaskową :)
Jeśli chodzi o malowanie to jest ono zupełnie bezproblemowe, na dodatek lakier super kryje, na zdjęciach widzicie tylko jedną warstwę! :) Można oczywiście dodać drugą jeśli lubicie, struktura robi się nieco mocniejsza. Schnie szybko, trwałość na moich paznokciach dobra.
Pamiętacie serię Lovely Ibiza? Ten róż jest dupem różu z tamtej kolekcji :) Jeśli więc nie udało wam się załapać wtedy, teraz można to nadrobić.
Niestety-dla niektórych to na pewno wada- ten i pozostałe trzy lakiery które dostałam, również posiadają dopisek na butelce, że jest do stosowania na sztucznych paznokciach. Każdy musi sam rozważyć ewentualny zakup.
Zapraszam do oglądnięcia zdjęć :)


Lakier został wysłany mi do recenzji, lecz nie wpływa to na moją opinię. 

sobota, 8 sierpnia 2015

Bourjois White Spirit

Hej :)
Dziś recenzja, na którą część z Was czekała i nie dziwię się, bo i ja byłam bardzo ciekawa tego lakieru. Najpierw wypróbowałam kolorowe lakiery z tej serii i wiedziałam już, że mają fantastyczne krycie. Ale biel to biel, wiadomo, że to zawsze bardziej wymagający kolor.
Od razu napiszę, że i w tym przypadku jest to jednowarstwowiec :) tak, tak! jedna warstwa bieli potrafi tak pięknie kryć. Ale trzeba zaznaczyć jedno - wiele zależy od tego jak malujecie, cienko, grubiej itd. Na zdjęciach widzicie jedną, jak dla mnie grubą warstwę (oczywiście na bazie, jak zawsze). Malowałam, jak zwykle w takich przypadkach, szybkimi ruchami, ale delikatnie. Wtedy krycie jest idealne, no i kolor równomierny, bez żadnych dziur i placków. Lakier podczas wysychania fajnie się poziomował. Spróbowałam też malować cieniej, taką przeciętną warstwą i krycie również było bardzo dobre, ale przy cieńszej warstwie trzeba jednak nieco więcej wprawy, aby go równo rozprowadzić. Na pewno wiecie, że czasem lubi się zrobić jaśniejszy placek, najczęściej chyba przy skórkach. Chcąc mieć cieńszą warstwę, trzeba wyczuć odpowiednią ilość lakieru, żeby go nie brakło i właśnie nie było prześwitów. Mi się udało dość ładnie pomalować tą cieńszą warstwą, z powodzeniem nadawało się to do noszenia solo, a już pod wzorki czy brokaty tym bardziej. A gruba warstwa tak jak już pisałam była idealnie kryjąca i równomierna.
Co do reszty spraw technicznych - malowało się przyjemnie jak na biały lakier, formuła niby gęsta, ale nie przesadnie, taka bogata, nasycona bym powiedziała. Schnięcie dobre, oczywiście grubsza warstwa schnie nieco dłużej niż cienka. Lakier ma jak na biel bardzo ładny połysk, na zdjęciach bez top coatu :)
Kolejny atut - dobrze stempluje! na pewno najlepiej z wszystkich bieli, które posiadam, aczkolwiek nigdy nie miałam bieli typowo do stempli, więc do takiej się odnieść nie mogę. Niedługo postaram się dodać jakieś zdobienie z jej udziałem :)
Właściwie jedynym minusem jest charakterystyczna "pajęczynka", czyli siateczka mikro pęknieć na rogach paznokci, która pojawia się mniej więcej trzeciego dnia. Co prawda każdy biały/pastelowy lakier mi tak robi, pewnie moja budowa paznokci dodatkowo się przyczynia, no ale trzeba o tym pamiętać. Poza tym trwałość bez zarzutu, mało się wycierał na końcach, odprysków brak.
Cena może nie zachęca, ale od czego są promocje :D według mnie i tak warto! :) 
Ciekawa jestem czy posiadacie ten lakier i jakie są wasze wrażenia :)
Trzymajcie się... ciepło :D





Lakier został mi wysłany do recenzji, lecz nie wpływa to na moją opinię.
Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...