sobota, 15 marca 2014

Essence Found My Love

Hej :)
Wiosna, wiosna wszędzie, więc pora na coś pastelowego :) Co prawda ja akurat w ogóle nie rozgraniczam kolorów lakierów według pór roku... ale właśnie naszło mnie na coś delikatnego przez tę wiosenną aurę :)
Wybrałam lakier o kolorze trudnym do zidentyfikowania. Na początku w sumie byłam pewna - jasny fiolet, stonowany, lekko szarawy. Ale jak już zaczęłam mu się przyglądać - zgłupiałam :D czasem wydaje mi się, że to szary z nutą fioletu, a czasem wygląda prawie niebiesko! No ale jednak najczęściej jest to fiolet, więc do tej kategorii go wrzucam :) Tak jak pisałam, jest przygaszony, ale dzięki sporej ilości bieli wcale nie jest smutny czy "brudny".
Malowało mi się przyjemnie, ale trzeba to robić sprawnie, bo jest lekko kredowy, pastelowy, a takie lakiery szybko zastygają w trakcie. Pewnie niektóre z was takiej aplikacji nie lubią, ale wydaje mi się, że jak na taki typ to w tym przypadku nie jest i tak źle. Krycie bardzo dobre, dwie warstwy ( jak na zdjęciach ) zupełnie wystarczają :) Całkiem niegłupi połysk ma sam z siebie, widzicie go bez top coatu. Czas schnięcia przeciętny raczej. Podczas malowania zauważyłam, że w lakierze są bąbelki powietrza, nie wiem czemu, bo nim nie wstrząsałam... Ale operując pędzelkiem niszczyłam je i z ciekawością czekałam czy wyjdą przy wysychaniu lakieru, ale nie wyszły na szczęście, co zresztą widać mam nadzieję na zdjęciach :)

Kolor bardzo ciekawy, mi się podoba a wam? :) Aaa i jak widać po butelce - to niedostępny już staroć.















24 komentarze :

  1. Taki ni to liliowy, ni szary. Za to chwyta za serce, piękny pastel :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. no właśnie, w każdym świetle i przy każdym innym kolorze wygląda inaczej :)

      Usuń
  2. Mi się bardzo podoba.... i ten niegłupi połysk tez :)
    Kolor rzeczywiście trudny do zdefiniowania... ni to rozbielona lawenda... niezapominajka... ale bardzo ładny :)

    OdpowiedzUsuń
  3. bardzo ładny kolor ;) idealna baza pod zdobienia ;D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. oj idealna rzeczywiście, ale nie wiem jeszcze czy coś tym razem powstanie na nim :)

      Usuń
  4. Uwielbiam ten lakier! U mnie zawsze krył po 1 warstwie:P Może dowalam grubszą

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. no widzisz, nie tylko mi się spodobał :D
      wiesz co, u mnie 1 warstwa była bardzo dobra, ale jednak nie w 100% idealna :) faktycznie grubsza pewnie by wystarczyła, ale te pęcherzyki powietrza mnie trochę niepokoiły, no i wolałam dać dwie cieńsze :) ja to w ogóle w jednej warstwie lakieru (plus jednej bazy) czuję się zbyt "lekko" :D

      Usuń
  5. Bardzo ładny kolorek!!! a jakie masz piękne paznokcie w dodatku megacudnie pomalowane :)

    OdpowiedzUsuń
  6. jak fioletów nie lubię, tak ten mnie urzekł :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. może dlatego, że to nie jest typowy fiolet :)

      Usuń
  7. ciekawy ? genialny jest <3

    OdpowiedzUsuń
  8. Śliczny :) Szkoda, że go nie mam :(

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. pewnie jakiś odpowiednik istnieje, tyle że takie odcienie lubią być przekłamane na zdjęciach. Może się kiedyś natkniesz na coś podobnego :)

      Usuń
  9. Rozbielony fiolecik wpadający w szarość , cudny :)

    OdpowiedzUsuń

Bardzo dziękuję za wszystkie komentarze, które są dla mnie dużą motywacją do dalszej pracy :) Mile widziane sugestie oraz konstruktywne rady.

Wszelki spam, reklamy i tym podobne będą usuwane.

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...