wtorek, 1 marca 2016

Orly Thrill Seeker

Cześć :)
Na dziś mam lakier jeszcze z letniej neonowej kolekcji! To ostatni, którego nie pokazywałam, a co ciekawe to właśnie jego nie mogłam się najbardziej doczekać i w ogóle :D został na koniec, bo jakoś ciągle mi nie było z nim po drodze, a nie chciałam tylko pomalować, zrobić zdjęcia i zmyć, musiałam go ponosić, aż do napatrzenia się ;)
Tak naprawdę to właśnie to jest neonowa limonka! Nazwa Key Lime Twista tutaj by lepiej pasowała :) Piękny odcień zieleni ze sporą ilości żółci, wyrazisty, jaskrawy, cudo dla fanek neonów :) Ja co prawda chyba jednak odrobinę bardziej wolę Key Lime Twist... :) ale ten z kolei na pewno bardziej zadolowi osoby, które nie lubią trudniejszych w malowaniu lakierów.
Formuła nie jest kredowa, więc maluje się nim znacznie łatwiej. Z kryciem mam pewną zagwozdkę... Pomalowałam dwie, raczej cienkie warstwy i nie były wystarczające, koniecznie musiałam dołożyć trzecią. A chyba niemal wszędzie czytałam wcześniej, że dwie są idealne. Zaczęłam się zastanawiać, czy nie trafił mi się jakiś felerny egzemplarz, ale zrobiłam drugie podejście :) Najpierw porządnie lakier zrolowałam, a potem nałożyłam dwie normalne warstwy i faktycznie, to wyglądało dobrze! Błąd chyba tkwił w niewymieszanym lakierze? taka ciekawostka :)
Na zdjęciach widzicie wersję pierwszą z trzema warstwami i warstwą topu, bo lakier sam w sobie wysycha na satynę. Więcej nie ma się do czego przyczepić, lakier jest super :)






Lakier otrzymałam od Orly Beauty, lecz nie wpływa to na moją opinię.


29 komentarzy :

  1. Mrrr jest boski!!! Mam i uwielbiam!

    OdpowiedzUsuń
  2. Jejku, jaki śliczny! Taki... Soczysty :)

    OdpowiedzUsuń
  3. prześliczny kolor! bardzo wiosenny :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Faktycznie, to on powinien nosić limonkową nazwę :) Całkiem ładny, mimo że ja nie lubuję się w neonkach.

    OdpowiedzUsuń
  5. Super kolor, taki energetyczny i radosny :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Super kolorek ;) uwielbiam takie oczojebliwe lakiery ;)

    OdpowiedzUsuń
  7. kurde, zupełnie o nim zapomniałam! siedzi tak cicho u mnie w szufladzie :p ale teraz to chyba całkiem niedługo po niego sięgnę!

    OdpowiedzUsuń
  8. Wiosna na pazurkach to coś pięknego gdy patrzę za okno a u mnie śnieg ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. hehe może też podświadomie dlatego nim pomalowałam :)

      Usuń
  9. uwielbiam go! chociaż jakoś tak "spokojnie" wygląda u Ciebie na moim monitorze ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. no widzisz, u mnie na dwóch monitorach i telefonie wygląda żarówiaście, jak widać to jednak u każdego inaczej :D poza tym, dla mnie to jest neon, ale nie aż taki najmocniejszy rodzaj jak np Push The Limit, więc niektóre swatche u mnie na kompie są znowu za "ostre"... tak to już jest ze zdjęciami.

      Usuń
    2. oo, oglądam na komputerze w domu i jest moc!

      Usuń
  10. Bardzo często zapominam wymieszać lakier i nie raz widziałam w niektórych lakierach wyraźnie odzielające się "składniki" pewnie dokładnie to samo było w Twowim przypadku, tak jak wspominasz. Kolorek cudny i to coś dla mnie bo ja słabo sobie radzę z trudnymi lakierami, a nawet jeśli - lubię gdy malowanie jest przyjemne a nie stresujące :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No właśnie, możliwe, że "pigemnt" osiada i krycie od razu gorsze. Wszystkie biele i pastele chyba mają to samo, a tutaj jakoś sobie zapomniałam i klops :D
      Ten jak na neon jest naprawdę przyzwoity, także w razei czego nie powinnaś się obawiać :)

      Usuń
  11. wow, cóż za energetyczny kolor :D

    OdpowiedzUsuń
  12. Not the easiest color to wear maybe, but you make it look incredible. This is perfect for spring and summer.

    OdpowiedzUsuń

Bardzo dziękuję za wszystkie komentarze, które są dla mnie dużą motywacją do dalszej pracy :) Mile widziane sugestie oraz konstruktywne rady.

Wszelki spam, reklamy i tym podobne będą usuwane.

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...