Hej :)
Wiosna, wiosna wszędzie, więc pora na coś pastelowego :) Co prawda ja akurat w ogóle nie rozgraniczam kolorów lakierów według pór roku... ale właśnie naszło mnie na coś delikatnego przez tę wiosenną aurę :)
Wybrałam lakier o kolorze trudnym do zidentyfikowania. Na początku w sumie byłam pewna - jasny fiolet, stonowany, lekko szarawy. Ale jak już zaczęłam mu się przyglądać - zgłupiałam :D czasem wydaje mi się, że to szary z nutą fioletu, a czasem wygląda prawie niebiesko! No ale jednak najczęściej jest to fiolet, więc do tej kategorii go wrzucam :) Tak jak pisałam, jest przygaszony, ale dzięki sporej ilości bieli wcale nie jest smutny czy "brudny".
Malowało mi się przyjemnie, ale trzeba to robić sprawnie, bo jest lekko kredowy, pastelowy, a takie lakiery szybko zastygają w trakcie. Pewnie niektóre z was takiej aplikacji nie lubią, ale wydaje mi się, że jak na taki typ to w tym przypadku nie jest i tak źle. Krycie bardzo dobre, dwie warstwy ( jak na zdjęciach ) zupełnie wystarczają :) Całkiem niegłupi połysk ma sam z siebie, widzicie go bez top coatu. Czas schnięcia przeciętny raczej. Podczas malowania zauważyłam, że w lakierze są bąbelki powietrza, nie wiem czemu, bo nim nie wstrząsałam... Ale operując pędzelkiem niszczyłam je i z ciekawością czekałam czy wyjdą przy wysychaniu lakieru, ale nie wyszły na szczęście, co zresztą widać mam nadzieję na zdjęciach :)
Kolor bardzo ciekawy, mi się podoba a wam? :) Aaa i jak widać po butelce - to niedostępny już staroć.
Piękny staroć ;DD
OdpowiedzUsuńmam takich staroci więcej w zanadrzu :D
Usuńno to pokazuj :D
UsuńTaki ni to liliowy, ni szary. Za to chwyta za serce, piękny pastel :)
OdpowiedzUsuńno właśnie, w każdym świetle i przy każdym innym kolorze wygląda inaczej :)
Usuńpiękny kolor :)
OdpowiedzUsuń:)
UsuńMi się bardzo podoba.... i ten niegłupi połysk tez :)
OdpowiedzUsuńKolor rzeczywiście trudny do zdefiniowania... ni to rozbielona lawenda... niezapominajka... ale bardzo ładny :)
O tak, ale najważniejsze że ładny :)
Usuńbardzo ładny kolor ;) idealna baza pod zdobienia ;D
OdpowiedzUsuńoj idealna rzeczywiście, ale nie wiem jeszcze czy coś tym razem powstanie na nim :)
UsuńUwielbiam ten lakier! U mnie zawsze krył po 1 warstwie:P Może dowalam grubszą
OdpowiedzUsuńno widzisz, nie tylko mi się spodobał :D
Usuńwiesz co, u mnie 1 warstwa była bardzo dobra, ale jednak nie w 100% idealna :) faktycznie grubsza pewnie by wystarczyła, ale te pęcherzyki powietrza mnie trochę niepokoiły, no i wolałam dać dwie cieńsze :) ja to w ogóle w jednej warstwie lakieru (plus jednej bazy) czuję się zbyt "lekko" :D
cieszę się :)
OdpowiedzUsuńBardzo ładny kolorek!!! a jakie masz piękne paznokcie w dodatku megacudnie pomalowane :)
OdpowiedzUsuńdziękuję, bardzo mi miło :)
Usuńwygląda idealnie!
OdpowiedzUsuńjak fioletów nie lubię, tak ten mnie urzekł :)
OdpowiedzUsuńmoże dlatego, że to nie jest typowy fiolet :)
Usuńciekawy ? genialny jest <3
OdpowiedzUsuńhehe :D
UsuńŚliczny :) Szkoda, że go nie mam :(
OdpowiedzUsuńpewnie jakiś odpowiednik istnieje, tyle że takie odcienie lubią być przekłamane na zdjęciach. Może się kiedyś natkniesz na coś podobnego :)
UsuńRozbielony fiolecik wpadający w szarość , cudny :)
OdpowiedzUsuń