środa, 30 marca 2016

Orly Feel The Funk

Hej :) 
Lecimy z kolejnym lakierem z wiosennej kolekcji :) Feel The Funk to jedyny mocno blingowy akcent w Melrose. Mamy tutaj bezbarwną bazę z drobniutkim pyłkiem, który stanowi tło całości, ale też mnóstwo grubszego holograficznego brokatu, który niesamowicie błyska :) Całość dzięki pyłkowi ma kolor ciepłego fioletu, taki liliowy ze sporą domieszką różu wg mnie. Pyłek ten możecie kojarzyć z innych lakierów Orly, jest dość często dodawany :) Tyle, że czasem jest go mniej lub więcej, albo to zależy od bazy w jakiej się znajduje - w zależności od jej krycia jest mniej lub bardziej widoczny. Jest delikatnie frostowy, ale ja uważam, że nie ma się czego obawiać, bo naprawdę musicie uwierzyć, że on na zdjęciach zawsze wychodzi gorzej niż na żywo. Miałam tak z każdym lakierem gdzie taki pyłek był. Całość wygląda na paznokciach tak przyjemnie lekko, mimo brokatu, który jest błyszczący przecież :) Na dłoniach prezentuje się bardzo ładnie, na pewno podoba mi się bardziej niż na jakimkolwiek swatchu. 
Lakier można stosować zarówno solo jak i w roli layeringu, dobrze się sprawdzi jako top na zbliżonych odcieniach. U mnie widzicie trzy warstwy, z topem. Jest to dość transparentny lakier, ciekawie, jeszcze delikatniej wyglądał też po dwóch warstwach, z tym, że wtedy już nie mówimy o pełnym kryciu, więc nie każdy taki efekt lubi. Malowanie dla mnie było bezproblemowe, brokat rozkłada się w miarę przyjemnie, nie tworzą się góry i doliny, więc to już plus. Ja nałożyłam top coat dla wygładzenia, ale w takiej chropowatej wersji o dziwo nie wyglądał też źle :)

I co o nim myślicie? :)


 



Lakier został wysłany mi do recenzji, lecz nie wpływa to na moją opinię.

35 komentarzy :

  1. Ładny, choć osobiście wolę ciemniejsze kolory.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. można nałożyć na ciemniejszy lakier bazowy :)

      Usuń
  2. Albo go muszę obejrzeć na żywo, bo może jest nie fotogeniczny, albo nie jest z mojej bajki, ta frostowość mi w nim nie pasuje :/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. wiadomo, najlepiej obejrzeć na żywo, choć idealnie to byłoby móc pomalować paznokcie najpierw :D druga opcja też jest możliwa - jak ktoś jest mega wyczulony na frosty to może nie pasować, choć moim zdaniem nie jest to mocno widoczne :)

      Usuń
  3. Niby ładny ale jakoś tak nie jestem do niego w 100% przekonana :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. też tak miałam jak oglądałam wcześniej swatche, więc rozumiem :)

      Usuń
  4. Hm, nie do końca mi się podoba :/ Dla mnie za bardzo bling-bling :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. hehe rozumiem :) dla mnie chyba żaden nie jest zbyt blingowy :D

      Usuń
  5. bardzo mi się podoba! jest taki delikatny i zjawiskowy :)

    OdpowiedzUsuń
  6. To zdecydowanie mój numer jeden w całej kolekcji, jest zjawiskowy!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. u mnie raczej nie ma szans w starciu z ukochanymi neonami :D ale też mi się bardzo dobrze nosił :)

      Usuń
  7. Ja się niesamowicie napaliłam na ten lakier, jednak im więcej swatchy oglądam tym bardziej mi przechodzi, podobnie jak MatMaja nie podoba mi się to wykończenie, tak jakby brokat nie był spójny z lakierem. Brzydki nie jest, ale jednak wolę inne brokatowe egzemplarze Orly :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jasne, nie ma co kupować jak się nie jest przekonanym w 100% :)
      choć możliwe, że jakby już wylądował na paznokciach to by się spodobał :)

      Usuń
    2. Możliwe bo sama non stop psioczę na zdjęcia, większość lakierów dużo lepiej wygląda na żywo. Ja jednak mam długą listę Orlątek do kupienia więc do każdego podchodzę bardzo surowym okiem.. ^^

      Usuń
    3. oj tak, lista muszmieciów nigdy się nie kończy :D

      Usuń
  8. bardzo mi sie podoba lubie takie kolory

    OdpowiedzUsuń
  9. Jak dla mnie najlepszy z całej kolekcji :-D

    OdpowiedzUsuń
  10. ciekawy jest! czytałam gdzieś określenie, że to taka różowa wersja Mirrorballa... potwierdzasz?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tamtego nie mam ale patrząc po zdjęciach absolutnie nie! Tam drobna holo baza plus grubsze drobiny a tu shimmer lekko frostowy w bezbarwnej bazie plus sporo holograficznego brokatu. Także dla mnie to zupełnie inna bajka.

      Usuń
  11. Mam mieszane uczucia co do tego lakieru... Byłam go bardzo ciekawa, no bo holo brokat:D Jak do tej pory żaden z tej kolekcji mnie nie kusi:(

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Holo brokat jest, ale też pyłek który nie każdemu musi pasować :) dla mnie jednak brokat się tu bardziej wybija i dlatego mi się podoba :)

      Usuń
  12. on jest taki... śmiesznie dziwny. na swatchach też nie do końca mnie przekonywał, ale jak go zobaczyłam na żywo to się bardzo polubiliśmy. choć nadal uważam, że jest w nim coś dziwnego :p

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dokładnie, jest taki trochę dziwny :) widzę że mamy tutaj także same wrażenia :)

      Usuń
  13. Not my style, but it does look really good on you!

    OdpowiedzUsuń

Bardzo dziękuję za wszystkie komentarze, które są dla mnie dużą motywacją do dalszej pracy :) Mile widziane sugestie oraz konstruktywne rady.

Wszelki spam, reklamy i tym podobne będą usuwane.

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...