Cześć :)
Jak już wspominałam zachwyciła mnie kolorystyka letniej kolekcji Orly, bo wiecie, że takie neony to coś dla mnie :D Od początku wiedziałam, że zrobię z ich użyciem mani w stylu zachód słońca na plaży. Trochę mi z tym zeszło, ale pogoda nadal dopisuje, więc zdobienie w sam raz na- zapewne- ostatnie już tak ciepłe dni w tym roku :) Do słonecznych Orlików idealnie wpasowały się naklejki z BPS, o których napiszę kilka słów. Mowa o
tych naklejkach.
Po pierwsze - to są zwykłe naklejki, nie wodne. Wybierając je gdzieś mi to umknęło, więc oczywiście przy rozpakowaniu paczki miałam lekkie zdziwienie. Arkusz zawiera czarne naklejki: palmy, mewy, listki - w różnych konfiguracjach i rozmiarach. Rozmiar naklejek jest bardzo fajny wg mnie, zarówno posiadaczki długich jak i krótkich paznokci coś sobie dobiorą.
Sama aplikacja jest banalna - odklejamy naklejkę i naklejamy na suchy już lakier :) Niestety z racji, że nie są to naklejki wodne, nie są cieniutkie i zupełnie niewidoczne. Po naklejeniu ja widzę lekki obrys naklejki, a pod nią takie "coś", nie stapia się idealnie z lakierem. Nie miałam problemu z marszczeniem naklejek, ale oczywiście trzeba je zalać topem. Wg mnie jedna warstwa topu to za mało - naklejki mogą z czasem zacząć się podnosić i odklejać, ale dwie warstwy dobrze je trzymają, mani się dobrze nosi.
Ogólnie mam mieszane uczucia, nie jest to bubel, bo jak widać można ich z powodzeniem używać, ale na pewno nie są ideałem w porównaniu z wodnymi - ja jednak cenię sobie w wodnych fakt, że są zupełnie niewidoczne i łatwiej łączą się z topem, przez co mani wygląda perfekcyjnie. Cena tych naklejek wynosi 3,69 $.
I jeszcze słówko o tym co pod naklejkami :) Zaczęłam od jednej warstwy Orly Scenic Route, a kiedy wyschła, zrobiłam na niej cieniowanie trzema kolorami - Scenic Route od góry, potem różowy Put The Top Down i na końcu żółty Road Trippin. Różowy i żółty po nałożeniu się na siebie utworzyły jeszcze odcień pomarańczowy, więc kolorów wydaje się więcej :) Kciuk i palec wskazujący pomalowałam na czarno - taki kontrastowy akcent.
Użyłam:
top coat
Produkt został wysłany mi do recenzji, lecz nie wpływa to na moją opinię.