Pokazywanie postów oznaczonych etykietą walentynki. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą walentynki. Pokaż wszystkie posty

poniedziałek, 15 lutego 2016

Valentine's Nails 2016

Hej :)
Tu już mój właściwy walentynkowy manicure :) W sumie bardzo prosty - delikatna baza i piaskowe serca, ale jest kontrast i kolorów i faktur. Bazą jest piękny jasny lakier, ale o nim napiszę dokładniej następnym razem :) Serca zrobiłam za pomocą ozdobnego serduszkowego dziurkacza. Na folii namalowałam lakierem piaskowym mniej więcej kwadraty, a kiedy wyschły wydziurkowałam w nich wzór. Potem odkleiłam z folii same lakierowe serduszka i za pomocą lakieru bezbarwnego zamocowałam je na paznokciach :) Właściwie to takie zdobienie w stylu half moon, które uwielbiam, więc i w tej wersji fajnie się czuję.
Ciekawe czy macie już serduszkowy przesyt :D ja o dziwo nie tak bardzo jak się spodziewałam ;)

Użyłam:
baza - Eveline mini max 929
serca - Zoya Chyna





sobota, 13 lutego 2016

LadyQueen Golden Triangle Studs + Black leather & red roses manicure (Valentine's Nails)

Heh hej :)
Walentynkowe zdobienie? może nie dosłownie, ale chyba pod takie troszkę mroczne walentynki można je podciągnąć :D w końcu jest czerwień i są róże :)
Ale najpierw recenzja ćwieków ze sklepu Lady Queen. Znajdziecie je dokładnie TUTAJ, w cenie 3,94$ za 20 sztuk. Fakt, cena wysoka, ale te ozdoby są świetne! Idealnie mi odpowiada ten kolor złota i ich wielkość - ja wybrałam te 2x4 mm. I naprawdę są ładnie wykonane, nie wyglądają badziewnie. Ja będę ich używać wielokrotnie, bo takie ozdoby zalewam lakierem tylko po bokach, więc po zdjęciu są jak nowe :) Jeśli zatapiacie je pod lakierem i używacie zmywacza to on trochę zmienia/zmywa kolor, ale ćwiek nadal wygląda nieźle i wg mnie nadaje się do ponownego użycia :)
Od spodu są wklęsłe, więc jeśli wciśniemy je dobrze w mokry lakier to trzymają się bez zarzutu.

No a manicure to połączenie tych właśnie ćwieków z czarną skórą od Wibo (nie sądziłam, że na żywo aż tak mi się spodoba!), czerwonym lakierem i różanymi stemplami z bardzo popularnej płytki BPS BPL-024 :) Wykonanie jest jasne, więc dodam tylko, że z racji umieszczenia ćwieków na piasku nie mogłam ich oblać lakierem dookoła - dlatego zamocowałam je w miarę jeszcze świeżym skórzanym lakierze plus dodatkowej kropelce bezbarwnego. Trzymają się dość dobrze, największym zagrożeniem są włosy, które mogą zahaczyć :D

Tradycyjnie przypominam o kodzie zniżkowym 15%  - CGLC15 :) Możecie też zajrzeć tutaj, okazje za niecałego dolara :D
Jak wam się podoba mani? :)
Użyłam:
czerwony lakier - Bourjois Are You Reddy?
lakier do stempli - Wibo 34
czarna skóra - Wibo Leather nr 4, 2 warstwy
ćwieki Lady Queen
płytka BPL-024 
top










Produkt został mi wysłany do recenzji, lecz nie wpływa to na moją opinię.

piątek, 13 lutego 2015

Valentine's nails - gradient fading hearts

Hej :)
Mam nadzieję, że jeszcze nie macie przesytu jeśli chodzi o walentynkowe zdobienia :D bo i ja przygotowałam coś słodkiego... i to znacznie słodkiego ;)
Najpierw pomalowałam paznokcie na biało, a potem zrobiłam gradient za pomocą czterech różowych lakierów i to stanowi bazę zdobienia. Na samej górze różowo-biaława Maniurka, potem lekki różyk Lovely, potem średni róż Essence i na końcu taki fuksjowo-buraczkowy Bell. Niestety na zdjęciach te odcienie różu nie chcą wyjść tak jak na żywo... zwłaszcza najciemniejszy Bell wychodzi za jasno, albo wręcz czerwono, a do czerwieni to mu daleko :/ no trudno, musicie sobie wyobrazić, że kontrast tych róży jest trochę większy :)
Do tego dołożyłam serduszka, coś na wzór zdobienia, które czasem określa się jako fading dots :) serduszka malowałam sondą, a jakieś tam poprawki zrobiłam cienkim pędzelkiem. Na koniec top i gotowe... Opis krótki, a trochę mi się zeszło z tym mani :D 

Użyłam:
biała baza i serduszka - My Secret French Manicure 01
Essence Shopping Trip in Soho
Bell FC 307
top coat







czwartek, 13 lutego 2014

Valentine's manicure

Cześć! :)
Lakier pokazywany wczoraj posłużył mi jako baza do zdobienia walentynkowego :) odkurzyłam w końcu swoje stemple! Na płytce Konada znalazłam wzorek idealny na tę okazję, więc akurat był dobry pretekst :) Do odbicia serc wybrałam czerwony lakier metaliczny, który jednak nie jest jakoś super napigmentowany, więc wychodził delikatniej niż jakby się go używało normalnie malując. Ale w sumie chyba nawet dobrze, mocniejszy efekt mógłby zbyt przytłumić nudziaka. Wyszło chyba uroczo i słodko, choć nie przesadnie :)

Użyte lakiery:
nude - Essence Rosewood Hood, 3 warstwy
czerwony - Dor nr 3
top coat
płytka Konad m83

Lubicie takie motywy na paznokciach? :)















niedziela, 21 lipca 2013

Trochę słodkości

Hej :)
Safari pokazany w poprzednim poście posłużył mi jako baza do zdobienia walentynkowego... Nie chciałam przesadzić, dlatego są tylko takie małe akcenty serduszkowe. No ale całość trochę słodka jednak jest ;)

Czarną farbką domalowałam frencha, a białą serca i kropki. Szybko i prosto :)








Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...