wtorek, 12 listopada 2013

Opi Russian Navy - Matte

Granatowy mat od Opi. Lakier, podczas używania którego wykazałam się nie lada inteligencją :D Coś mi świtało w głowie, że nie daje się pod niego bazy. No ale zaczęłam malowanie standardowo, zaczynając od bazy właśnie. Potem kolej na granat... co się dzieje? lakier zaczął się rozchodzić.. pękać prawie jak kraki! Wtedy sprawdziłam zawieszkę dołączoną do lakieru - jak byk napisane, żeby nie używać bazy, topów itp ;)
Ale że zmywać mi się tego nie chciało, malowałam dalej. Na szczęście na reszcie paznokci szlo już jakby lepiej, a czemu to nie mam pojęcia. Lakier ma bardzo fajną pigmentację i podejrzewam, że aplikacja byłaby bardzo fajna gdyby nie mój błąd. Druga warstwa była o wiele przyjemniejsza w nakładaniu od pierwszej. I na tym byłby koniec, ale ja musiałam gdzieniegdzie dołożyć trzecią warstwę, żeby naprawić wyrządzone miejscami szkody. Jeśli o kolor chodzi - bardzo ciemny, głęboki granat, pięknie wygląda na dłoniach. Wychodzi ciemniej niż w butelce. Mat jest na początku całkiem mocny (nie jakoś mega, ale wyraźniejszy od satyny), ale dość szybko się zaczyna błyszczeć. Końcówki wytarły się po krótkim czasie, ale nie odpryskiwał :)
Niestety nie jest zbyt fotogeniczny ;) musicie uwierzyć, że na żywo prezentuje się lepiej :)
A w następnym poście zobaczycie go w troszkę innej odsłonie :)





29 komentarzy :

  1. Na ostatnim wygląda jak czarny, ale i tak jest genialny!!:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Ja mam go w standardowej wersji, przypomniałaś mi właśnie o nim ;)
    Matowa wersja podoba mi się, choć w klasycznej lubię te migoczące drobinki, które dodają całości charakteru.
    Zaciekawiła mnie adnotacja o nieużywaniu bazy, czemuż to tak?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. standardowa wersja też fajna, suede też :D
      Wyjaśnione nie jest dlaczego, ale pewnie chodzi o jakieś "reakcje" lakieru z bazą. Mi właśnie lekko pękał na niej, a druga warstwa malowana opi na opi była dużo lepsza więc coś w tym jest. Jest także dopisek że matowe opi nie są tak trwałe jak normalne, czego ja nie zauważyłam, z tym że znowu baza mogła być powodem :)

      Usuń
  3. Musze go mieć :) przepiękny taki mroczny, a zarazem elegancki. Ty wiesz, że ja lubię takie kolorki z pazurem ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. a wiem :D
      dla mnie to must have chyba nie jest, bo można taki granat chyba znaleźć ( a może jedna nie... ?) i zmatowić, no ale tego że jest piękny to mu nie odmówię ;)

      Usuń
  4. idealny mat! lubię paznokcie w matowym wydaniu szczególnie na ciemnych kolorach :)

    OdpowiedzUsuń
  5. jakby nie było widać tych smug to byłby idealny ;) ale i z tym jst świetny :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Smugi są owszem, ale trzeba wziąć pod uwagę, że nie zastosowałam się do instrukcji producenta ;) myślę, że gdybym to zrobiła efekt byłby lepszy.

      Usuń
  6. szkoda, że znać na nim pociągnięcia pędzelka... przy matowych lakierach mam zawsze problem, już prawie kupuję, a za chwilę dochodzę do wniosku, że każdy jeden mogę sobie sama zmatowić :) a i tak nie zmienia to faktu, że mi się podobają :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. co do pociągnięć pędzelka napisałam wyżej :)
      ja też nie kupuję już matów w zasadzie, bo mam topy w razie czego :) ale nosić lubię nadal.

      Usuń
  7. Wygląda genialnie, niesamowicie elegancko!

    OdpowiedzUsuń
  8. Przez miniaturkę myślałam, że to czerń, ale wierzę Ci na słowo, że na żywo ukazuje trochę inne oblicze ;) Jest piękny, bardzo pasuje do tej pory roku i grubych swetrów ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. u mnie na dwóch pierwszych zdjęciach dobrze widać że to granat chociaż faktycznie ciemny, ale to pewnie od ustawień monitora też zależy :)
      oj tak, dobrze napisałaś :)

      Usuń
  9. nie kupuję matowych lakierów bo mam top, ale można określić go jako fajny gadżet, ale kolor jest fantastyczny :)

    OdpowiedzUsuń
  10. aż nabrałam ochoty na matowe paznokcie!! Wygląda obłędnie :D

    OdpowiedzUsuń
  11. wybaczyłabym mu wszystko! jest cudny!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. i ja wybaczyłam, bo chyba więcej tu mojej winy niż jego... :)

      Usuń
  12. Smugi, nie widzę, ale ja nie jestem obiektywna, bo zawsze wzdycham do Twoich paznocki :) ciekawe co na nich zmalujesz

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. nie były jakoś bardzo widoczne szczerze mówiąc :)
      dziękuję bardzo, a wzorek chyba jutro :)

      Usuń
  13. jeeej ależ on piękny! podoba mi się bardzo :)

    OdpowiedzUsuń
  14. brakuje mi tutaj czasem wizazowych emotek :D byłaby : slina :
    cudowny!

    OdpowiedzUsuń

Bardzo dziękuję za wszystkie komentarze, które są dla mnie dużą motywacją do dalszej pracy :) Mile widziane sugestie oraz konstruktywne rady.

Wszelki spam, reklamy i tym podobne będą usuwane.

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...