piątek, 16 maja 2014

Accessorize Aztec [picture heavy]

Cześć :D
Dziś dużo, dużooo zdjęć :) a wszystko dlatego, że do pokazania mam lakier, który mnie totalnie zauroczył i uważam, że należy mu się :D Jest to duochrom, a właściwie to chyba już multi, a nie duo! Dlatego wygląda co chwilę inaczej. Glassfleck z zieloną bazą i fioletową poświatą, tak bym go ogólnie określiła. Ale czasem, głównie w bezpośrednim słońcu, jest bardziej stalowo-fioletowy, a w cieniu ukazuje nam całe mnóstwo innych odcieni - od fioletu, przez róż, bordo, brąz, złoto, aż do mocnej zieleni. No cudeńko. Żeby jak najlepiej go pokazać zdjęcia robiłam w różnych miejscach i światłach, stąd takie różnice, ale ten lakier właśnie taki zmienny jest! :) To brat Orly Space Cadet, może nawet zupełny bliźniak, ale w tej chwili nie mam obu pod ręką żeby sprawdzić - jeśli któraś byłaby tym zainteresowana dajcie znać.
Kwestie techniczne jak najbardziej w porządku, wygodny pędzelek, przyjemna aplikacja, szybko schnie, ma u mnie bardzo dobrą trwałość - nawet końce nie są wytarte po kilku dniach. Za jedyną wadę można uznać krycie, choć dla mnie w takim wykończeniu nie jest to minus. Dużo zależy od grubości warstw, można je malować takim lakierem bardzo cienkie jak i grubsze. U mnie widzicie 4 warstwy, na bazie, bez topu (3 cieniutkie, jedna grubsza), ale w zasadzie po 3 też wyglądał bardzo dobrze. Wiadome, im więcej warstw, tym mocniejszy i bardziej wyrazisty efekt w tego typu lakierach.
Wiem, że i kolorystyka i wykończenie nie należą do tych najbardziej popularnych, ale dla mnie to prawdziwa piękność :)
Lakier odkupiłam od kogoś, więc nie poradzę gdzie najlepiej kupować lakiery tej marki, bo się tym po prostu nie interesowałam.
Większość zdjęć możecie powiększyć :)




 












45 komentarzy :

  1. Mam oba, troszkę się różnią, ale tylko troszkę. Paznokcie piękne masz jak zawsze i mogę spokojnie ślinić się do monitora oglądając zdjęcia :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No pamiętam jak pisałaś na kl o tym :) muszę to sprawdzić :D
      dziękuję!

      Usuń
  2. Cudowny tak jak i pazurki ☺

    OdpowiedzUsuń
  3. Oooo ranyy :) Ten lakier jest niesamowity ♥♥ Przepięknie pokazałaś to jak może się zmieniać :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Fakt, trochę wysiłku to kosztowało, ale chyba w miarę się udało :)

      Usuń
  4. Nie dziwię się, że zrobiłaś tyle zdjęć, cudowne mani <3

    OdpowiedzUsuń
  5. Rzeczywiście prawdziwe cudo!

    OdpowiedzUsuń
  6. nie przepadam za tego typu wykończeniem, ale ten lakier totalnie mnie oczarował, perełka <3

    OdpowiedzUsuń
  7. Dziwny jest, w taki pozytywnym sensie :)

    OdpowiedzUsuń
  8. mryyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyy ide nalozyc jego dupe ze stargazera <3 :D

    accesorize chyba na asosie mozna zamawiac :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Powiem szczerze... że jak zobaczyłam zdjęcia byłam pewna że to Orly Space Cadet który mam na pazurkach ;) To jednak odcień faktycznie wchodzący bardziej w bordo, piękny kameleon Ci się trafił! Mam jeden lakier z Accessorize i bardzo go lubię. Dołączam do grona obserwatorów :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. hehe :) możliwe, że ten jest ciut ciemniejszy, albo kwestia warstw, im więcej tym kolor głębszy :) Dla mnie to też jedyny accessorize w zbiorze.
      Dziękuję, miło mi :)

      Usuń
  10. Pięknie się na Tobie prezentuje *.*

    OdpowiedzUsuń
  11. Cudowny! Lubię takie kameleony :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Genialny!!!! Uwielbiam takie duochromy!

    OdpowiedzUsuń
  13. Piękny kolor!!! super do Ciebie pasuje

    OdpowiedzUsuń
  14. boski jest! tak cudownie wielowymiarowy :)

    OdpowiedzUsuń
  15. rzeczywiście wygląda zabójczo !

    OdpowiedzUsuń
  16. Świetnie go zaprezentowałaś :) Super fotki, mnie też od razu skojarzył się ze space cadet :)

    OdpowiedzUsuń

Bardzo dziękuję za wszystkie komentarze, które są dla mnie dużą motywacją do dalszej pracy :) Mile widziane sugestie oraz konstruktywne rady.

Wszelki spam, reklamy i tym podobne będą usuwane.

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...