Hej :)
Obiecałam Aalimce to porównanie i jest :) Ale musicie wziąć pod uwagę, że tak jak wspomniałam, oba te lakiery są niefotografowalne i tyle. Tu też są przekłamane, chociaż starałam się, żeby były jak najbliższe temu co na żywo. Mimo to ogólnie chyba widać, że są to zupełnie różne lakiery ;)
Mrs. Robinson to fuksja, magenta, róż z fioletem, oczywiście bardzo intensywny, trochę neonowy. Natomiast Disco Dress to wyraźnie fiolet, mimo, że na zdjęciach wychodzi czasem niebiesko, również intensywny. Różnią się tez formułą - pierwszy jest żelkowy i potrzebował trzech warstw, natomiast fiolet jest lepiej kryjący, bardziej kremowy - wystarczą dwie warstwy. Róż wysycha bardziej błyszcząco, w sumie to ani to typowa satyna ani typowy błysk. Fiolet wyraźnie satynowy, ale na paznokcie z jego użyciem dałam top, bo część z was była kiedyś ciekawa. Natomiast na wzorniku oba lakiery są solo, w oryginalnym wykończeniu. Zdjęcie dłoni w dziennym świetle bez lampy, zdjęcie wzornika z lampą.
Są różne i oba piękne. A na żywo wyglądają ze sobą fantastycznie :) tak, że szkoda mi było zmywać to porównanie :D :P zdjęcia nie oddają ani połowy ich realnego uroku, musicie uwierzyć. Zresztą te z was które mają któregoś z nich doskonale o tym wiedzą :)
Obydwa śliczne tak szczerze mówiąc :D
OdpowiedzUsuńDokładnie :-) nie umiałabym wybrać.
UsuńDziękuje bardzo za to porównanie :* Są zupełnie inne, ale oba tak samo piękne! :)
OdpowiedzUsuńNie ma sprawy :-) racja :-)
Usuńdokładnie :D oba lakiery są cudowne <3
UsuńRobinson na żywca zdecydowanie piękniejszy, ale jak już wspominałam we wcześniejszym poście, nie łatwo uchwycić ten kolor! Uwielbiam Robinsonka, często gości na moich paznokciach :)))
UsuńOtóż to, nie da się go złapać :-)
UsuńBardzo fajnie do siebie pasują!
OdpowiedzUsuńNa żywo jeszcze lepiej :-)
Usuńmam oba i chyba wolę disco dress ;) i on zresztą chyba wyszedł na zdjęciach bardziej podobny do siebie
OdpowiedzUsuńJa nie potrafię wybrać, ale tak, chyba fiolet lepiej wyszedł :-)
UsuńFajnie wyglądają razem :)
OdpowiedzUsuńObydwa genialne, pasują do siebie, jednak fiolet bardziej mi się spodobał :)
OdpowiedzUsuńRóż wyszedł gorzej niestety.
Usuńśliczne kolory
OdpowiedzUsuńFiolet taki mój <3 ;)
OdpowiedzUsuńTo fajnie :-)
Usuńostatnio strasznie mi się podoba takie zestawienie kolorystyczne i mogę śmiało napisać, że nosiłabym to mani :)
OdpowiedzUsuńBardzo fajnie do siebie pasują :-)
UsuńBardzo ładne kolory lakierów ;-)
OdpowiedzUsuńTeż tak myślę :-)
UsuńObydwa kolory są świetne :)
OdpowiedzUsuńNa żywo są boskie :-)
Usuńnie mam ani jednego ani drugiego! O.O myślę, że to skandal, bo obydwa mi się podobają!
OdpowiedzUsuńNo weź! :-) wydaje mi się że na żywo byłabyś zadowolona, bo są dużo ładniejsze :-)
UsuńOba są fantastyczne
OdpowiedzUsuńZgadzam się :-)
Usuńoba świetne, ale jakoś cieplej mi jak patrzę na ten róż <3
OdpowiedzUsuńA róż i tak więcej stracił na zdjęciu :-)
UsuńJak dla mnie róż króluję :)
OdpowiedzUsuń