Hej :)
A tu nowość z serii Matte Satin, a dokładnie jeden z pięciu odcieni opisanych jako nude. Ten, który pokazuję to numer 01 czyli ładny beżyk, według mnie z niewielką domieszką różu. Wykończenie ciekawe - nie mat i nie błysk. Satyna, taka delikatna, subtelna, dla mnie trochę w typie lakierów "silk", na które jakiś czas temu powstała moda :) Lakier posiada mnóstwo maleńkich srebrnych drobinek. Całość efektu bardzo przypadła mi do gustu. Jako ciekawostkę dodam, że wcześniej próbowałam go na kawałku plastiku, który robi u mnie za wzornik :D iii wyglądał bardziej matowo, błysk był mniejszy. Zastanawiałam się z czego to wynika, ale nie wymyśliłam nic poza tym, że może to być kwestia innego wysychania na plastiku, a paznokciu, albo druga opcja - baza. Ja malowałam na bazie, może to ma znaczenie...? Przy kolejnym odcieniu pokombinuję i dam znać :)
Aplikacja wg mnie przyjemna, na pewno łatwiejsza od serii Matte. Pędzelek wąski, a formuła lakieru wydaje się jakby ciągnąca, mimo, że nie jest przesadnie gęsta sama w sobie. Taka nietypowa, chyba przez ten pyłek. W każdym razie nie sprawiała mi problemów, ale radzę dość dobrze wytrzeć pędzelek z lakieru. Jest tendencja do nabierania zbyt dużej ilości, a wtedy maluje się gorzej, drobinki, które na mokro przypominają nieco perłę (bez obaw, po wyschnięciu nic takiego nie ma :D ) nie układają się tak ładnie, mogą być widoczne pociągnięcia pędzla. Dlatego ja zdecydowanie polecam cieńsze warstwy, maluje się łatwiej i efekt jest zauważalnie lepszy. Już pierwsza warstwa ładnie kryje, ale dwie są takie idealne, w sam raz :) Tyle widzicie na zdjęciach, oczywiście bez topu :) Schnięcie w porządku, nie było problemu, ale czytałam, że niektórym nie chciał się utwardzić, myślę, że może to wynikać z kwestii grubości warstw.
Sugerowana cena tych lakierów to 7,90 zł.
Osobiście polubiłam tego cudaka, a przyjemna aplikacja dodatkowo przemawia "za" :) ciekawa jestem co wy myślicie o tym jak wygląda, a może też macie i podzielicie się wrażeniami? :)
Lakier został wysłany mi do recenzji, lecz nie wpływa to na moją opinię.
piękny kolor
OdpowiedzUsuń:-)
Usuńpodoba mi się ta seria!
OdpowiedzUsuńten odcień idealnie pasuje do Twojego odcienia skóry :)
Mi też, muszę sprawdzić resztę kolorów :-) o, dziękuję, ja co prawda wolę bardziej żółte jeszcze, ale w tym się też dobrze czułam :-)
UsuńPiękny kolorek. Uwielbiam lakiery nude i firmę Golden Rose :)
OdpowiedzUsuńTak, ja też od czasu do czasu lubię wrzucić nude na paznokcie :-)
Usuńładnie wygląda ;) i ten pierścionek! ♥
OdpowiedzUsuńDzięki :-) słodki nie? Odgapiłam od Karoli z kosmetycznie i nie tylko :-)
Usuńwygląda prześlicznie :)
OdpowiedzUsuńCieszę się :-)
UsuńPrześliczny jest! Muszę go mieć! :)
OdpowiedzUsuńJest 5 odcieni nude i różowych więc bez problemu można coś wybrać :-)
UsuńOoo Anulu, jest przecudny <3 Oczywiście, że u mnie nie ma stanowisk GR :(
OdpowiedzUsuńHe he :-)
Usuńoj szkoda :-( a zwykle drogerie? Albo sklep internetowy GR :-)
Jakie masz piękne paznokcie :)))!
OdpowiedzUsuńMam identyczny kolor ale z serii Paris GR :)
Dziękuję!:-) nie wiedziałam że jest taki w Paris :-)
UsuńLubie nude ale przyznam się, że ten mi jakoś nie leży. Może przez ten satynowy połysk. Ale jakoś ten odcień wydaje mi się jakby taki wyblakły, sprawia wrażenie jakby wypłukanego koloru. Brakuje mi tu głębi jakiejś.
OdpowiedzUsuńHmm ogólnie w lakierach nude bym głębi nie szukała, a tu to właśnie przez drobinki bym odwrotnie powiedziała, że nie jest płaski jak kremy. Ale może mamy co inne na myśli :-) co do koloru to już wiadomo kwestia gustu, rozumiem :-)
UsuńMiałam jeden matowy lakier z tych serii i matem to on nie był.. Ten wygląda ślicznie <3
OdpowiedzUsuńTen też nie jest bo i nie ma być :-) to delikatna satyna, trochę błyszcząca, ale nie do końca :-)
UsuńWygląda świetnie, taki wyjątkowo grzeczny, na wszelkie oficjalne okazje typu herbatka z angielską królową albo spotkanie z politylami jak znalazł :)
OdpowiedzUsuńI jako baza pod wzorki - tu pytanie jak wygląda po nałożeniu topu, czy aby nie staje się perłą?
He he :-) nie topowałam go, ale jak sprawdzę to dam znać :-)
Usuńśliczny, kusisz strasznie :P
OdpowiedzUsuńI dobrze :-D
Usuń