sobota, 24 stycznia 2015

Essence Just Rock It!

Hej :)
Granatów z bajerami mam sporo; a to shimmery, a to holo, a to metalik, taki brokat, siaki brokat, itd. A zwykłych, bezrobinkowych? Hmm przychodzą mi do glowy zaledwie trzy sztuki. Ale w sumie, może dlatego, że staruszek, którego dziś prezentuję (już niedostępny) spełnia moje kolorystyczne oczekiwania idealnie! :)
Jest to granat o pięknym odcieniu, ani zbyt fioletowy, ani zbyt zielony, jesli wiecie co mam na mysli. Również jego poziom ciemności bardzo mi odpowiada. W butelce wydaje się dość jasny, ale na paznokciach jest w sam raz, ciemny, ale nie niemal czarny - bez problemu odróżniamy granat. Formuła jest taka pół kremowa, pół żelkowa, stąd odcień zmienia się nieco w zależności od warstw.
Mój lakier trochę już ma, używany był i przez to trochę zgęstniał - ale nie zgluciał. Już po jednej warstwie krycie było zadowalające, ale ja go wtedy lekko rozcieńczyłam i dołożyłam drugą cienką warstwę. Gęściejszym nie malowało się tak tragicznie, ale ja jakoś wtedy brudziłam bardzo skórki chcąc dojechac dobrze do boków paznokci, dlatego rozcieńczalnik poszedł w ruch. Czas schnięcia pierwszej warstwy był niestety dość długi, drugiej, tej rzadszej już ciut krótszy, ale i tak bez szału. Pędzelek wygodny. Lakier aktualnie nadal noszę, ale po zmywaniu skórek widziałam, że lubi puścić kolor, na szczęście tylko powierzchownie, nie wżarł się głębiej. Piękny połysk - zdjęcia bez topu :)

Macie jakieś ulubione granaty? chętnie poczytam jakieś propozycje :)







18 komentarzy :

  1. Piękny kolor :) mam podobny odcień z eveline i bardzo go lubię :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Beautiful color, perfectly applied.

    OdpowiedzUsuń
  3. bardzo ładny :)
    ja lubię granat od Golden Rose z serii Rich Color, niestety mój aparat go rozjaśnił :(

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. faktycznie u Ciebie wyszedł bardziej szafir i granat, ale chętnie obejrze go na żywo przy okazji :)

      Usuń
  4. Jak ja lubię granaty... żebym to ja jeden ulubiony miała.
    Pierwszy jaki mnie w sobie rozkochał to Sally Hansen Thinking of Blue. Potem już poszło z górki :p Uwielbiam Essence Dance In The Moonlight (chyba wycofany), Avon Stunning Cobalt mega ciemny z drobinkami i jaśniejszy Royal Vendetta, legendarny Kiko Ink Blue i niemal czarny Cliché Hollywood.
    Az chyba po jakiś granat jutro chwycę :p

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No nie da się wybrać, bo każdy inny :D Ale własnie ten Essence jest taki u mnie uniwersalny, z reguły jak mi trzeba "do czegoś" to ten pasuje najlepiej :) ładne te co wymieniłaś, Kiko cudny, a SH właśnie taki "do wszystkiego" :)

      Usuń
  5. Przepiękny kolor :) Bardzo lubię granat, nie tylko na paznokciach :) Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Śliczny! Ja mam ulubieńca z Golden Rose Rich color nr 16 :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Faktycznie ładny z tego co widzę po zdjęciach :)

      Usuń
  7. ja nadal poszukuję swojego idealnego granatu... ten spełniałby moje oczekiwania ;))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. niestety trzeba szukać innego bo niedostępny :)

      Usuń
  8. piękny, głęboki odcień, bardzo mi się podoba :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Piękny kolor! Jak na razie mój ulubiony to Golden Rose 16 :)

    OdpowiedzUsuń

Bardzo dziękuję za wszystkie komentarze, które są dla mnie dużą motywacją do dalszej pracy :) Mile widziane sugestie oraz konstruktywne rady.

Wszelki spam, reklamy i tym podobne będą usuwane.

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...