Hej :)
Po ciemniejszych barwach i błyskotkach przyszła pora na coś zupelnie odmiennego :)
UNT Cali Dreams to jasna, bardzo soczysta zieleń. Uwielbiam nosić takie kolory, wesołe i energetyzujące :) Jakiś czas temu pokazywałam podobną zieleń China Glaze Be More Pacific, ale jesli przyjrzymy się pierwszemu zdjęciu z tamtej notki i tym dzisiejszym, to raczej dość dobrze widać różnicę - UNT ma więcej żółtych tonów, mniej zielonych, a tym samym wypada nieco jaśniej. Taki ładny, czysty kolor, intensywny, choć w niektórym świetle potrafi wyglądać łagodniej.
Konsystencja i formuła kremowa, nie jest podbity bielą. Pierwsza warstwa kryje raczej słabo, za to druga na niektórych paznokciach u mnie okazała się wystarczająca. Niestety nie na wszytskich, więc musiałam dołożyć trzecią. Malowanie nie sprawia problemów, choć nie kazdemu będzie pasował taki szeroki pędzelek :) Trafiło mi się w nim kilka krzywych włosów, ale wyrwałam je łatwo za pomocą pęsety i jest ok :) Zdjęcia lakieru bez top coatu - jak widać pozostawia gładką, błyszczącą powierzchnię. Czas schnięcia przeciętny, a może nawet dobry, bo mam wrażenie, że tego typu kolory mają czasem z tym problem. Nie poodgniatał się też podczas snu, tak jak to było z Be More Pacific. Ogólnie nie mam mu nic większego do zarzucenia :)
Lakier można kupić na Live Love Polish, aktualnie jest w promocji :)
Za oknem resztki topniejącego śniegu, za to na paznokciach wiosna w pełni, ja jestem na tak! :)
Lakier został wysłany mi do recenzji, lecz nie wpływa to na moją opinię.
Beautiful color! I think we'll see many in the spring-summer collections. Great application, btw!
OdpowiedzUsuńthanks! :) Yes, this is must have for spring and summer <3
UsuńPiękny! Aż się tęskni za wiosną :)
OdpowiedzUsuńzdecydowanie się tęskni :)
Usuńcudowny kolorek <3 szukam takiej hybrydy, ale chyba nie znajdę :(
OdpowiedzUsuńmoże się niebawem pojawi wraz z nadchodzącą wiosną w jakiejś kolekcji :)
UsuńWow jak pięknie równiutko pomalowane paznokcie!
OdpowiedzUsuńKolor też ładny, chociaż zielenie nie są dla mnie ;)
Ok, przejrzałam bloga do samego początku (końca?) i jestem jeszcze bardziej zachwycona jak równiutko masz zawsze domalowane przy skórkach. I teraz będę Cię męczyć i jęczeć, dopóki mi nie powiesz, jak to robisz =D
UsuńDziękuję! :)
UsuńHehe męczyc nie trzeba, odpowiadałam w komentarzach nie raz i nie dwa :)
Raczej nie zalewm bardzo skórek, choć zależy od konkretnego lakieru, ale zawsze i tak poprawiam wszelkie nierówności, a robię to za pomocą wykałaczki owiniętej w wacik i zamoczonej w zmywaczu - ot cała tajemnica :D
wykałaczki mówisz? podejrzewałam bardziej jakiś magiczny skośny pędzelek. Koniecznie muszę wypróbować ten sposób!
UsuńDzięki ;)
P.S. Naoglądałam się u Ciebie cudownych nude i zapragnęłam takiego. Przepadłam :)
No dokładnie :-) ale wiele osób używa właśnie pędzelka, są też specjalne pisaki do tego, trzeba znaleźć swoją metodę :-)
UsuńOj nude są śliczne, nie dziwię się :-)
Świetny kolorek! Piękne paznokcie <3
OdpowiedzUsuńdziękuję bardzo :)
UsuńZdecydowanie kolor dla mnie, super :)
OdpowiedzUsuńPiękny kolor i idealnie pomalowane paznokcie :) super
OdpowiedzUsuńDziękuję bopp :-)
UsuńŚliczny kolor :)
OdpowiedzUsuńZgadzam się :-)
Usuńteż uwielbiam takie odcienie, piękny :)
OdpowiedzUsuńFajnie, że się podoba :-)
UsuńCzuć wiosnę :) cudne pazury :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
Dziękuję :-)
Usuńpiękny odcień
OdpowiedzUsuńFantastyczny odcień :)
OdpowiedzUsuńCieszę się, że się podoba :-)
Usuń