Hej :)
Dziś przedtawiam kolejną zieleń UNT - uroczy kolor o uroczej nazwie :)
The Frog Prince to średniociemna zieleń o niespotykanym odcieniu. Przynajmniej ja nie spotkałam się nigdy z takim lakierem. Z reguły są albo bardzej niebieskie/morskie, albo już typowo cieplejsze, leśne czy zgniłe. Ten jest taki po środku, poza tym jest niby delikatny, ale też widoczny. Raczej spokojny, ale nie jest wcale przybrudzony. Mam przy nim takie skojarzenie "kremowości", nie tylko ze względu na wykończenie. Nie wiem jak w słońcu, ale w sztucznym świetle robi się żywszy, też wygląda super :) Na pewno nie każdy lubi takie kolory, ale myślę, że dla fanek zieleni to ciekawa propozycja. Mi osobiście bardzo się na paznokciach spodobał, a po butelce się tego aż tak nie spodziwałam :) apropos butelki - widać na zdjęciach takie zacieki, które faktycznie są, ale nie jest to w żaden sposób widoczne w malowaniu.
No właśnie, aplikacja jest super. Dużo przyjemniejsza niż w poprzedniku, powiedziałabym, że wzorcowa :) Konsystencja w sam raz, żadnych smug, dobre krycie. Jedna warstwa już wygląda całkiem całkiem, dwie (jak na zdjęciach) są idealne. Dobry czas schnięcia i ładny połysk, czego chcieć więcej? :) Do pędzelka też się już upełnie przyzwyczaiłam, praktycznie nie musiałam doczyszczać skórek.
Zdjęcia dość dobrze oddały kolor, choć jak to z zieleniami bywa, na żywo zawsze jeszcze ładniejsze :)
Oczywiście ten również do kupienia na Live Love Polish :)
.png)
.png)
.png)
Lakier został wysłany mi do recenzji, lecz nie wpływa to na moją opinię.
Cudny wiosenny kolorek :) Fajnie, że się sprawdził.
OdpowiedzUsuńDokładnie, mam nadzieje, że inne kolory będą równie przyjemne :-)
UsuńFaktycznie kremowość to dobre określenie :) Za zielenią na paznokciach od jakiegoś czasu nie przepadam, ale ten jest baardzo przyjemny :)
OdpowiedzUsuńTo tym bardziej mi miło :-)
UsuńBardzo ładna zieleń. I jeszcze nazwa jaka genialna ;D
OdpowiedzUsuńHe he no właśnie :-)
Usuńpiękny odcień, a twoje paznokcie idealne
OdpowiedzUsuńDziękuję :-)
UsuńCudowny, zdecydowanie moja bajka :DDD
OdpowiedzUsuńTo fajnie :-)
Usuńśliczna z niego żabeczka, mam nadzieję że doczekał się zdobienia w tym temacie <3
OdpowiedzUsuńOj niestety nie tym razem :-(
Usuńcudowny kolor :)
OdpowiedzUsuńTeż tak uważam :-)
Usuńbardzo ładny odcień
OdpowiedzUsuńI ciekawy :-)
UsuńJaki piękny odcień ;)
OdpowiedzUsuńBardzo ładny odcień :) kładłaś go na bazę czy bezpośrednio na płytkę? Bo ciekawi mnie czy odbarwi paznokcie. Mam fajną zieleń z bell ale nawet malowana na bazę potrafi zostawić przebarwienia :(
OdpowiedzUsuńoczywiście jak zawsze na bazę :) w tym przypadku nawet dwie różne, bo testuję i na żadnej nie zostawił przebarwień na szczęście :) tzn ja mam i tak żółte paznokcie, maluję od lat bez przerwy, ale jak się pojawia coś świeżego to widzę, a po tym nie zauważyłam nic niepokojącego. Po tym wcześniejszym Cali Dreams też :)
Usuń