czwartek, 8 sierpnia 2013

Sally Hansen Mint Sorbet

Oj przydałby się taki miętowy sorbet na dzisiejszą pogodę ;)
Świetny miętowy odcień - zdecydowanie bardziej zielony niż niebieski. Jest mocno podbity bielą, a ja lubię jak jasne kolory takie są, bo wtedy są i delikatne ale też widoczne jednocześnie :) W butelce kolor wydaje się delikatniejszy, a na paznokciach wychodzi trochę mocniej. Według mnie na niektórych zdjęciach w internecie jest on zbyt jaskrawy. Owszem jest to czysty, nieprzybrudzony odcień, dość mocny dzięki bieli, ale znowu nie świeci aż tak.
Na moich zdjęciach widzicie 3 raczej cienkie warstwy bez topu, ale myślę że i dwie grubsze mogą być wystarczające. Aplikacja jak na taki typ lakieru dobra. Choć zauważyłam, że wieeele zależy od techniki malowania. Najlepiej malować dość szybko i nie machać pędzelkiem kilka razy w tym samym miejscu :)

Jak wam się podoba? :)








17 komentarzy :

  1. Uwielbiam miętowy kolor na paznokciach ! :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Ach ta mięta , chyba każda z nas pokochała ten kolor ;) Bardzo ładne paznokcie ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. no na pewno większość :) jest tyle odcieni mięty, że można znaleźć swój idealny :)

      Usuń
  3. miętę na paznokciach kocham w każdej postaci, a na takich jak Twoje to czysta przyjemność

    OdpowiedzUsuń
  4. Świetny kolor ;) Ładne paznokcie :)

    OdpowiedzUsuń
  5. cudowne paznokcie, rewelacja!
    zapraszamy w wolnej chwili :)

    OdpowiedzUsuń
  6. kolor prześliczny, mam nadzieję, że trafię na niego w pepco :)
    uwielbiam Twoje paznokcie a najbardziej to, jak idealnie mam pomalowany łuk przy skórkach, jak to robisz?! mnie zawsze wychodzi krzywo :(

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. to w pepco jest dostępna serie Xtreme? bo ja widziałam tylko salony :)
      dziękuję :) Faktem jest że mam dużą wprawę, ale nie zawsze pomaluje się tak idealnie. A już prawie zawsze brudzę skórki boczne, bo paznokcie mam dość wciśnięte w palce. Ale wszystko można poprawić :) np pędzelkiem maczanym w zmywaczu, albo specjalnym pisakiem do lakieru. Ja akurat używam wykałaczki owiniętej wacikiem :D

      Usuń
    2. a widzisz, jaka ślepota ze mnie, faktycznie, Xtreme nie ma (jak ja to przegapiłam >.<)
      no mazaki już próbowałam, teraz walczę z pędzelkiem ale czasem machnę za dużo i już połowy lakieru brakuje
      trzeba ćwiczyć ^^

      Usuń
    3. może gdzieś trafisz na niego :) mam trochę miętowych w kolekcji, ale drugiego takiego nie, po Essie MCA to jest chyba mój drugi lubiony :)

      a no właśnie, czy przy malowaniu czy przy poprawianiu to i tak trzeba wprawy :)

      Usuń
  7. lubię miętę na wiosnę i lato

    OdpowiedzUsuń

Bardzo dziękuję za wszystkie komentarze, które są dla mnie dużą motywacją do dalszej pracy :) Mile widziane sugestie oraz konstruktywne rady.

Wszelki spam, reklamy i tym podobne będą usuwane.

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...