Hej hej :)
Część z was pewnie wie, że niedawno udało mi się wygrać w konkursie na wykonanie swatchy dla kolekcji Hot Stuff organizowanym przez markę Orly :) Nagrodą są również kolekcje sezonowe, a więc np teraz jest to kolekcja wiosenna Sugar High. Najpierw miałam zamiar skupić się na Hot Stuff, ale... tej wiosennej limonce nie mogłam się oprzeć i musiała, po prostu musiała być na paznokciach pierwsza :D Wiecie, że neony to moja bajka, a właśnie takiego koloru brakowało w mojej kolekcji. Key Lime Twist już od pierwszych zdjęć był moim faworytem w Sugar High, ale i tak byłam bardzo zaskoczona kiedy go zobaczyłam na żywo. Spodziewałam się kolejnej jasnej zieleni, których mam sporo i które lubię, może trochę bardziej żółtej... a tu neon w pełnej okazałości :D
Tak, to bardzo mocny neon, a właściwie pastel-neon, niesamowita żarówa. Przyznam, że jest odważny, te wszystkie róże pokazywane do tej pory to przy nim nic :D niby "moc" podobna, ale jednak taka barwa jest bardziej widoczna niż róż, koral czy coś innego. Kolor zmienny bardzo, nie umiem określić jednoznacznie żółty lub zielony. I jedno i drugie, a w każdym świetle potrafi wyglądać inaczej. Dla prawdziwych fanek neonów to będzie zapewne must have :) Podobno na targach Beatu Forum był to hit sprzedaży :)
Aplikacja nie należy niestety do najłatwiejszych, z tym trzeba się liczyć, mając na uwadze choćby to, że wykończenie jest pastelowe, kredowe. Najtrudniejsza jest pierwsza warstwa - niby lakier wydaje się dość rzadki, ale szybko zastyga, a co za tym idzie można narobić smug. Polecam malować szybkimi ruchami, lekko, bez zbędnego paciania. Kolejne warstwy są już lepsze zdecydowanie. Druga wyglądała względnie, trzecia bardzo dobrze - ja właśnie na trzeciej pozostałam. Plusem tego wykończenia pastelowego jest krycie. Tak tak, wiem, że trzy warstwy to dla wielu z was nie jest dobre krycie, ale jak wiadomo żółte neony są bardzo trudne pod tym względem. Wiele jest takich, które nie kryją wcale, wymagają białej bazy, dlatego uważam, że ten Orzełek i tak zasługuje na pochwałę. Nie wysycha na satynę, na moich zdjęciach jest bez topu. Co do trwałości - mogę tylko napisać jak to wygląda trzeciego dnia. Odprysków brak, końce bardzo ładne, ale pojawiają się charakterystyczne dla kredowych lakierów "zabrudzenia", mikro pęknięcia/ pajęczynki. Myślę, że to jest częstsze zjawisko u osób z mocno zawiniętymi paznokciami, jak np moje, bo bardziej "pracują", wyginają się. Zapewne top pomógłby w tej kwestii.
Zresztą, ja za ten kolor i efekt na paznokciach wybaczam mu wszystko :D
Przy okazji informacja. Orly Key Lime Twist został nominowany w plebiscycie magazynu Glamour - Glammies 2015. Na stronie http://modelki.glamour.pl/glammies/najlepszy-lakier-do-paznokci można oddać swój głos i wygrać jeden z 30 zestawów kosmetyków. Każdego dnia można oddać aż 5 głosów, aż do 19 marca.
Jeśli Wam się podoba, jeśli tylko macie ochotę - głosujcie :)
Lakier otrzymałam od Orly Polska, lecz nie wpływa to na moją opinię.
cudowny jest <3 doczekałam się Orlątka :-D
OdpowiedzUsuńabsolutnie :) a no, doczekałaś :D
UsuńGratuluje wygranej :) Absolutnie zasłużona! Chciałam wziąć udział, ale i tak szans bym nie miała :p
OdpowiedzUsuńLakier landy, ale neony to zupełnie nie moja bajka ;)
Dziękuję bardzo :) oj tam, chyba każdy tak myśli o sobie, ja też się nie spodziewałam :)
UsuńRozumiem, ja za to uwielbiam :D
Cudny kolorek :) bardzo wiosenny, bardzo mi się podoba!
OdpowiedzUsuńwiosenny, letni wręcz! :)
UsuńGratuluję zasłużonej wygranej! A kolor lakieru energetycznie i wiosennie pobudza do życia :-)
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję! :) o tak, racja :)
UsuńIdealny kolor na lato ! Posiadamy podobny z Butter London, ale za tym na pewno też się rozejrzę ;)
OdpowiedzUsuńHehe no jasne, podobny nie znaczy taki sam :D
UsuńJak nie jestem fanką żółci to ten kolorek mi się spodobał ;) Świetny!
OdpowiedzUsuńodcieni żółci jest mnóstwo, choć oczywiście są osoby, której żaden odcień się nie podoba :)
Usuńha! wiedziałam, że wygrasz, normalnie wiedziałam :D gratulacje!
OdpowiedzUsuńja czekam na swój, nie mogę się doczekać :3
okazuje się, że wszyscy wiedzieli tylko nie ja :D dzięki :)
Usuńniech czekanie szybko zleci :)
Beautiful color! You made me want it more))
OdpowiedzUsuńOh thank you! :)
Usuńa mi on jakoś tak... średnio się podoba :P kupowałam właśnie na targach w ten weekend 2 te lakiery dla dziewczyn, ale też color cluby under the blacklight i mimo, że myślałam, że będą identyczne, to cc mimo że mniej żarówiasty, jednak moim zdaniem jest troszkę ładniejszy ;)
OdpowiedzUsuńco nie zmienia faktu, że u Ciebie na paznokciach wszystko wygląda pięknie!!!!!!!
Wiadomo, że wszystkim to samo się nie może podobać i w sumie to dobrze :-) dziękuję :-)
UsuńCudowny <3 wzdycham do niego odkąd zobaczyłam pierwsze swatche :D
OdpowiedzUsuńWidzę że to dość popularne zjawisko :-D
UsuńGratulacje!!! Idealnie się do tego nadajesz, bo masz śliczne paznokcie :) A lakier jest cudowny :)
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo :-)
Usuńślicznie wygląda, taki bardzo wiosenny, lubię go :)))
OdpowiedzUsuńps. gratuluje :)
Dziękuję :-)
UsuńGratuluję wygranej :)
OdpowiedzUsuńDo mnie ten kolorek dotarł dziś i przyznam, że na żywo faktycznie robi wrażenie.. Nawet jak się oglądalo swatche to neonowość zaskakuje ;)
Dziękuję :-)
Usuńdokładnie, ma coś takiego zaskakującego w sobie :-)
Cudowny odcień ♡ chcę go ;)
OdpowiedzUsuńKolor jest genialny, cudownie prezentuje się na paznokciach.
OdpowiedzUsuń